Jestem jednym z tych 35. Będą tam cztery stalowe szafki które wyspawałem z części starych kosiarek rolniczych. Dwie szafki są elektryczne, świecą jak choinka. Lepiej nie dotykać, bo dość swobodnie podłączyłem 220 wolt. Ale przyjść warto chociażby dlatego by znaleźć się w kościele.