Translate

wtorek, 30 grudnia 2014

czwartek, 11 grudnia 2014

wtorek, 9 grudnia 2014

wtorek, 2 grudnia 2014

Rzeźby ceramiczne

Skarbonka na dewizy.

niedziela, 30 listopada 2014

Nareszcie zima.

Więcej zdjęć z zim TU.

środa, 26 listopada 2014

Krakowianka

Dowiedziałem się niedawno, że Kraków jest siedliskiem zepsucia moralnego, nierządu i wszelkiego innego kurowstwa. To było w ramach kampanii wyborczej, by ciemny lud wiedział jak głosowć. Nie wytrzymałem i zrobiłem rzeźbę moralnie upadłej mieszkanki Krakowa. Rzeźba jest pusta w środku i można wlać w lejek szklany płynu który z kolei wyleje się specjalną dziurką.

czwartek, 20 listopada 2014

niedziela, 16 listopada 2014

Gender w Sandomierzu

Dochodzi do strasznych rzeczy, kobiety chodzą w spodniach a mężczyźni w sukienkach. Gender w czystej postaci.

piątek, 14 listopada 2014

poniedziałek, 3 listopada 2014

czwartek, 23 października 2014

Stalowa czapla ze stali.

środa, 15 października 2014

W Orońsku

Kolejny pobyt w Orońsku, zrobiłem wielką gromadę rzeźb z wosku. Teraz czas na odlanie z brązu, a odlanie to wielkie ryzyko. Na pierwszym zdjęciu model rzeźby "Gimnastyczka". Na drugim sytuacja z Bułgarii: odlew i odlewnik. Reportaż fotograficzny z Orońska i okolic TU.

niedziela, 5 października 2014

wtorek, 30 września 2014

piątek, 26 września 2014

czwartek, 25 września 2014

Modne kobiety na ulicach

W Bułgarii wszystko jest na odwrót, kręcenie głowa na boki oznacza "tak" i na odwrót, nasze kiwanie głową na "tak" to ich "nie". Trzeba o tym wiedzieć, by nie było kłopotów. Więc dobre piwo jest niedobre a kształtne półdupki tej kobiety ze zdjęcia to nie półdupki.

środa, 24 września 2014

Plener fotograficzny w Bułgarii.

Wyposażony w aparacik fotograficzny i pięć obiektywów ruszyłem ulicami Sofii na łowy. Widzę dziwną scenkę uliczną, o co nietrudno w Bułgarii, wyciągam cyfrówkę, widzę piękny kadr, naciskam migawkę. I nic. Zostawiłem kartę pamięci w komputerze 1500 kilometrów na północ. Teleportacja się nie udała więc pomyslałem, że warto w tym momencie otworzyć sobie żyły, przecież przygotowania i organizacja zajęły mi pół roku. Z braku niezbędnych narzędzi zrezygnowałem z szarpania żył i wyłudziłem od kobiety stojącej obok jej pamięć. No i zrobiłem zdjęć tak dużo, że aż za dużo.
Bułgaria jest piękna i egzotyczna, pod warunkiem, że nie odwiedza się miejsc dla turystów. Czy Bułgarzy lubią Polaków to nie wiadomo, ale jeden na pewno nie polubił naszej podnieconej gromadki. W prowincjonalnym miasteczku jegomość tłustawy w wieku około 30 lat uniósł środkowy palec do góry i kilka razy wykrzyczał "Polska świnia". Pocieszaliśmy się, że "świnia" to pewnie dlatego, że nie zna słowa "kurwa". Zresztą Niemcy tez niedawno krzyczeli polnische schweine a teraz ich kochamy, więc kochajmy też wszystkich Bułgarów.
Na zdjęciu sprzedawca dyń w stolicy Bułgarii Sofii.

wtorek, 9 września 2014

Szafka wiszące do kuchni

Szafka wisząca ze stali i starego drewna. Waga 0.5 tony.

niedziela, 7 września 2014

Lepsza jakość filmu TU.

sobota, 6 września 2014

Rdza i patyna

To już jutro moja wystawa w królewskim mieście Drohiczyn. Dawno temu legat papieski koronował tu ruskiego księcia Daniła. W związku ze zbliżającym się Sądem Ostatecznym nad moją osobą wystawa będzie w biskupstwie drohiczyńskim. Tytuł wystawy "Rdza i patyna", to w nawiązaniu do przemijania, rdzewienia i wieczności, patyny. O wieczności chyba się tam czasem myśli?

piątek, 29 sierpnia 2014

Rzeźba którą poskładałem z a.kamień polny b.druty stalowe c. włosie borsucze. Na warunki atmosferyczne odporna, stoi na dworze już 7 lat.

czwartek, 28 sierpnia 2014

Cudowny kraj

W związku z ponurym parciem Rosji do powiększenia swojego cudownego chaosu zamieszczam reportaż, który zrobiłem tam TU. Na zdjęciu agenci KGB omawiają problemy wszechświata.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Szafa na ubrania.

Szafę zrobiłem ze stali i drewna ze starej stodoły. Pomyślałem sobie, że przecież bardzo niewygodnie chować się w małej szafie. Szafa powinna być tak wysoka, by nie trzeba się było garbić stojąc tam godzinami. Poza tym w szafie jest dość nudno, towarzystwo moli i kołatka domowego wyniszcza wszelkie procesy myślowe. Zaopatrzyłem więc szafę w mini barek i lampkę i do czytania powieść "Wyprawa wesołej kozy na górę Athos"

niedziela, 10 sierpnia 2014

sobota, 9 sierpnia 2014

Obrazki spod Białegostoku

W Białymstoku (nie mylić z Białymstolcem) i okolicach silne są nastroje ksenofobiczne. Ludek nie cierpi tu obcego, w nocy ma koszmary, śni mu się gender i budzi się taki z zasikany ze strachu o 3 nad ranem. Szczytem debilizmu było zniszczenie minaretu w Kruszynianach przez namalowanie symbolu Polski walczącej. Postanowiłem sprawdzić wytrzymałość autochtonów i popedałować po podbiałostockich terytoriach. Pedałowania jednak malutko było, osiem pedałów przyczepionych do czterech rowerów smętnie zwisało za samochodem marki Żiguli a rzekomi wielbiciele pedałów pogrążyli się w alkoholiźmie piwnym. Wstąpiliśmy na kolację do Wasilkowa, a tam przedziwna góra z "Żywą wodą". Jak wiadomo wodę można podzielić na: a.woda żywa, b.woda nieżywa, c.woda niepoczęta. Góra ta katolicka w Wasilkowie pozazdrościła kariery duchowej i biznesowej prawosławnej "Świętej górze w Grabarce". Można tu kupić doskonale oszlifowane krzyże, malutki po 1 złoty, poprzez średnie do największych po 80 złotych. Pielgrzymi zostawili tu dużo kasy, bo krzyży na górze jest ilość nieprzeliczalna nawet dla urzędu skarbowego. Są poza tym potężne stalowe konstrukcje krzyżowe ufundowane przez instytucje publiczne,zapamiętałem krzyż sięgający chmur ufundowany przez przedsiębiorstwo komunikacyjne z Lublina. Sprawdziłem, nie pomogło, bankructwo. Widoczne za niski.

Pod Białymstokiem

czwartek, 31 lipca 2014

wtorek, 29 lipca 2014

poniedziałek, 28 lipca 2014

szafka pod zlewem łazienkowym

Zajmuję się od pewnego czasu projektowaniem mebli do świetnego domu pod lasem. Dom jest na totalnym zadupiu, wrony tu zawracają a psy szczekają wiadomo czym. Wykonanie mebli zleciłem uzdolnionej jednostce, której jednak nie do końca ufam, czyli sobie. Na zdjęciu szafka łazienkowa pod zlewem. Do zlewu łazienkowego nie należy sikać!

niedziela, 27 lipca 2014

sobota, 19 lipca 2014

zdjęcie kobiety

słowo 'zdjęcie' ma wiele znaczeń, tu oznacza fotografię. Zrobiłem ją na tyłach szkoły. Niestety widać mnie też, ale inaczej się nie dało.

środa, 16 lipca 2014

wtorek, 15 lipca 2014

poniedziałek, 14 lipca 2014

Krótką relację z pleneru tegorocznego w platerowie znajdzie internauta dociekliwy . Moja winnica ( teraz TU) owocuje jak głupia i wina wytrawnego mam nadmiar wyniszczający. A po plenerze raczej należy powiedzieć, że miałem nadmiar. Teraz widać dno w gąsiorach. Dziękuję rzeźbiarzom za pomoc! Największym powodzeniem cieszyły się białe wina wytrawne o nazwach "Biały odlot", "Nie lękajcie się(o wątroby)" i "Wino z Ziemi, tej Ziemi".

poniedziałek, 7 lipca 2014

środa, 4 czerwca 2014

rzexba z brązu

Tytuł rzeźby: Lekarz podpisuje deklaracje wiary. Deklarację taką podpisało kilka tysięcy katolickich lekarzy, zobowiązują się tam przestrzegać prawo watykańskie, polskie mniej. Czyli antykoncepcja jest strasznym przestępstwem a aids jest boską karą za grzechy. Poza tym leczyć należy tylko katolików a Saracenów i pogan osłabiać. Ciekawe będą przypadki, gdy trzeba będzie katolikowi przeszczepić organy. W razie braku katolickich organów trzeba będzie sięgnąć po innowierców. Wyobraźmy sobie chrześcijanina z Podkarpacia, któramu w trybie pilnym trzeba wymienić wszystkie organy. Dostaje serce Żyda, twarz Aborygena, od pasa w dół muzułmańskie organy itd. No i gdy duszę trzeba by wymienić, tu przydała by się dusza mongolskiego szamana. Różnego rodzaju problemy z tożsamością Podkarpacianina tu się pojawiają, lepiej więc katolikom wszczepiać organy katolickie.

sobota, 31 maja 2014

niedziela, 4 maja 2014

czwartek, 1 maja 2014

Tańczy kur walca

Rzeźba z brązu, tkwi jeszcze na stanowisku w Białej Podlaskiej. Zrobiłem takie zdjęcie merdając za rzeźbą latareczką.