Translate

czwartek, 31 marca 2011

żaba w rzęsie


W bajorze przed domem wielkie podniecenie, w rzęsie wodnej gody  żab i ropuch (rycerze i plebs). Najpiękniejsze są te niebieskie. To żaby moczarowe. Przez cały rok pospolicie szare a tylko ma kilka godowych dni  samce stają się chmurkowe. Te najbardziej błękitne są kałużowymi casanowami, zaliczają samiczki z takim pośpiechem, że woda wrze. Mniej zniebieszczonym samcom pozostaje rozważanie kwestii dryfowania kontynentów. Po kilku dniach wszyscy sa znów są szarzy.
To samo z ludzkimi samcami. Patrzy taki dziewczynie w oczy, pisze wiersze, rwie kwiaty w rowach melioracyjnych i spożywa wino wytrawne czerwone. A gdy ona już mu ulegnie znów staje się prymitywem i ogląda mecze piłki nożnej klubu Barcelona żłopiąc piwsko z kolegami.
Ale to już historia, cywilizacja zachodu chyli się ku upadkowi, kobiety przejmują inicjatywę i wszystko jest inaczej a nawet nie ma już nic. Popieram parytet płci, ale  jest on bardzo selektywnie wprowadzany, dlaczego w więzieniach 90% populacji to samce?  Trzeba zmienić prawo, penalizować  do ócz przyklejanie długich rzęs. Kończę pisać, zaraz mecz nożny Barcelony.